Jest taka stara zasada inwestorska. Jeśli czegoś nie rozumiesz, nie inwestuj w to. Im bardziej skomplikowane instrumenty finansowe wymyślają bankierzy, tym lepszym pomysłem jest trzymanie się od nich z daleka.
I wiesz, co? To tak samo jak w marketingu. Tutaj też coraz trudniej jest ogarnąć w jednym czasie wszystkie platformy, media, reklamy, narzędzia analityczne. I jeszcze łatwiej utopić jest w swój kapitał.
W marketingu małej firmy najcenniejszym kapitałem jest czas. Dobrze go zainwestuj. Wybierz kanał marketingowy, który rozumiesz i w którym chcesz się rozwijać.
Może być jeden, ale ten właściwy. Dopiero z czasem zacznij powiększać swój zasięg.
Ktoś powie: “Jarek, ale tam są moi klienci!”. Owszem, ale czy chcesz żeby Twoi klienci oglądali Cię rozczochranego, w szlafroku i ze śpiochem w oku?
Tak mniej więcej będzie wyglądać Twoja obecność w mediach, których nie rozumiesz. I to na tle konkurencyjnych ofert, które mogłyby startować w wyborach miss marketingu.
Spokojnie, jak wszystko dobrze pójdzie i Ty się tam pojawisz, ale najpierw zostań miss swojego podwórka. Czy to będzie fejsbook, czy to będzie instagram, czy to będzie e-mail marketing. Może dobrze ograniasz pinteresta, albo TikTaka 🙂
Wybierz swojego rumaka i to na nim wyrusz na podbój rynku. Jego wychowaj od źrebaka, z nim się zaprzyjaźnij, jego naucz jeść Ci z ręki.
Gdy poczujesz wiatr we włosach (jeżeli je masz) to szybko pojawi się chęć, by odkrywać nowe obszary marketingu.
—-
Wczoraj jadłem kolację z programistą pracującym dla największych domów inwestycyjnych na Wall Street. Zgadnij ile ma lat? 72. To nie jest literówka, nie 27 – ma siedemdziesiąt dwa lata. Jest ponoć o niebo lepszy od młodziaków z Doliny Krzemowej. Dlaczego? Bo skupił się na jednej specjalizacji. Od studiów zajmował się giełdą i tylko giełdą. Nigdy nawet nie założył fejsbooka. Chociaż jest milionerem i mógłby już dawno to wszystko rzucić i zacząć rozwiązywać krzyżówki, to nadal kręci go to, co robi. Mam wielki szacunek do takich ludzi. Dają mi wiarę, że kto ma pasję, ten będzie wiecznie młody.